Czy korzystanie z Thermomix jest opłacalne?
Otrzymałem pytanie – ” Czy korzystanie z urządzenia Thermomix niego może być opłacalne? „
Pytanie to skłoniło mnie do napisania artykułu opisującego finansowy aspekt codziennego korzystania z urządzenia Thermomix.
Nasze dywagacje poniższe podzielę zgodnie z tematyką na podrozdziały, ponieważ jest bardzo obszerny. Z naszych doświadczeń wynika że jeżeli tylko chcemy, jako 4 osobowa rodzina możemy zaoszczędzić ok….minimum 300.00 – 400.00zł miesięcznie, czyli nawet 5000 zł/rok. Niemożliwe?
Możliwe – i nie jest to trudne. Wystarczy tylko chcieć i zakasać rękawy.
Temat oszczędzania przy gotowaniu w urządzeniu Thermomix jest wielowątkowy. Dotyczy zarówno zakresu i częstotliwości wykorzystania urządzenia Thermomix, naszych chęci, czasu , planowania posiłków, wykorzystania wszystkich możliwości platformy Cookidoo, aktywnym wykorzystaniu wszystkich posiadanych produktów i składników.
W osiągnięciu tego celu mamy też trudnego przeciwnika : jest nim .. nasz apetyt 😉 Tak.. gdzieś w środku każdy z nas jest na swój sposób łasuchem 🙂
Mając dostęp do tak wielkiej bazy przepisów, mogąc przyrządzić je tak łatwo, szybko i pewnie – niestety często upadamy, przyrządzając w ciągu pół godziny nieplanowane kolejne ciasto czy kolejny przepyszny deser .
A teraz do konkretów... pieczywo
Żadnego poszukiwania przepisów, ugniatania i wyrabiania, odważania itd. Wybieramy produkt z aplikacji, dodajemy składniki zgodnie z zaleceniami urządzenia i gotowe.
Przykład ? Podstawowe bułki to ok. 0,5kg mąki, trochę mleka, 2 jajka, 1/3 kostki drożdży. Koszt surowców to ok. 3 zł. Za 3 złote otrzymujemy 12 pysznych, zdrowych bułek. To nie dmuchane pieczywo marketowe powstające z głęboko mrożonego ciasta, zawierające mnóstwo dodatków których imponujący skład chemiczny zawstydził by przeciętne szkolne laboratorium 🙂 12 bułek /3 zł. = 0,25 zł/1 szt. Jeżeli dodamy do tego 20 minut pracy przeciętnego piekarnika to otrzymujemy max 0.28 zł. Jeżeli znacie ceny porównywalnych bułek – to wiecie że na jednym wypieku oszczędzamy przynajmniej 3-4 zł. Koszt chleba pszenno – żytniego na zakwasie z ziarnami może wynieść np. 4 zł. Ale taki chleb w tej wadze kosztuje znowu 2 krotnie więcej..
Podsumowując:
Napoje
Soki w większości z koncentratu (koncentrat zazwyczaj w kraju w którym owoce są zbierane, odparowany, rozrabiany u nas z wodą, z dodatkiem sztucznej witaminy C, pasteryzowany w wysokiej temperaturze – więc o dyskusyjnej wartości odżywczej )
Napoje – zazwyczaj z minimalną ilością soków, dużą zawartością cukru, często konserwowane chemicznie. Wysoka kaloryczność, znikoma wartość odżywcza.
A cena…
Wrzucając do urządzenia Thermomix jedną pomarańczę i jedną cytrynę, dodając odrobinę cukru oraz wodę, mamy naprawdę pyszny napój z cząstkami owoców, zawierający wszelkie mikroelementy i witaminy, doskonale gaszący pragnienie. Koszt? Max 2 zł. Sprawdźcie ile płacicie za karton/butelkę napoju czy soku. A wartości odżywcze.. nieporównywalne.
Więc znowu na plus – niech będzie tylko 15.00zł
Musy, Smoothie
Paczuszka 120 gr musu owocowego , pasteryzowanego z tymbarka kosztuje jak widziałem 2,50 zł/120 gr. Czyli 21 zł/kg pasteryzowanej pulpy owocowej, której bardzo częstym wypełniaczem są najtańsze owoce – a te z okładki mające zachęcić do zakupu jak ananas, mango, marakuja, truskawka itd zazwyczaj stanowią tylko cząstkę składu. Zdarza się też że by zagęścić musy stosuje się owoce wstępnie już pozbawione określonych składników (do produkcji innych produktów). Musy i smoothie wykonane urządzeniu Thermomix – są pozbawione tych wad. To najprawdziwsze, świeże, zdrowe owoce, nie poddanej żadnej obróbce cieplnej czy chemicznej. A cena? Tyle co koszt owoców. Nawet licząc drogie owoce – nie przekraczają zazwyczaj 10 zł/kg .
3 porcje dla rodziny w miesiącu i znowu mamy 30.00 zł w kieszeni 🙂
Fast food-y, pizzerie,
A że nie mamy czasami czasu na gotowanie? Przecież z Thermomix jest to dziecinnie proste. Z radością i bez zbytniego nagabywania i zmuszania gotują w nim także nasze dzieci 🙂 Ktoś zawsze znajduje czas.
Cookidoo
Z wbudowaną w Thermomix aplikacją Cookidoo po prostu nie marnujemy jedzenia. I to na wiele sposobów
Pozwala ona np. na wyszukiwanie przepisów po produktach które zostały w lodówce lub które musimy zużyć bo kończy im się okres ważności. Dzięki temu raz w tygodniu zużywamy produkty które w innym przypadku musielibyśmy wyrzucić. Nadgryziony zębem czasu kalafior? Mięso gulaszowe ? Twardniejący ser żółty? Na każde z produktów znajdziecie dziesiątki, o ile nie setki potraw które można przyrządzić tworząc pełnowartościowe i pyszne dania.
Wiele z produktów – np. resztki warzyw czy mięs, doskonale możemy wykorzystać tworząc pachnące i wspaniałe buliony czy przyprawy. Mamy umierające już na paterze gruszki? W 30 minut mamy pyszny rozgrzewający kompot gruszkowy z imbirem, cynamonem i otartą skórką pomarańczy która pozostała po zrobieniu soku. Umiera kalafior i został nam ryż z dnia poprzedniego? Chwila i ryżowe pulpety z kalafiorem zapraszają do stołu. Zostały ziemniaki z obiadu? Żaden problem , sałatka z gotowanych ziemniaków z miętowo-cytrynowym sosem uśmiech się z talerza..
Pozostało trochę czerstwego chleba? Smakowite Brownie z jego dodatkiem ląduje na stole..
I można tak długo.
Ale oszczędność produktów to nie wszystko.
Często brakuje Ci jakiegoś składnika i na szybko biegniesz do jedynego otwartego ( najdroższego) sklepu w okolicy by dokupić brakujące produkty? U nas kiedyś często. Dzisiaj naprawdę sporadycznie. Z aplikacją Cookidoo przygotowujemy plan posiłków na kilka dni do przodu. Aplikacja od razu generuje nam listę zakupów która od razu pojawia się na telefonie. Więc jedna wyprawa do ekonomicznego sklepu – i zakupy na tydzień zrobione.
Nie skłamię jeżeli ocenię – że dzięki temu oszczędzamy rodziną przynajmniej 100,00 zł miesięcznie. Nie wierzysz? Policz ile miesięcznie wydajesz i ile tracisz czasu na niespodziewane i nie przewidziane szybkie zakupy.
Podsumowanie - czy oszczędzamy na korzystaniu z urządzenia Thermomix?
Oczywiście.
Tylko z powyższej kalkulacji wychodzi..
Jeżeli też chcesz oszczędzać ale nie wiesz jak.. napisz do nas lub jeszcze lepiej zadzwoń. Jeżeli posiadasz Thermomix, możemy nawzajem wymienić się doświadczeniem, przepisami i pomysłami. Jeżeli jeszcze nie masz – podzielę się z tobą swoim doświadczeniem i może wspólnie coś ugotujemy? Chętnie pokażę ci wszystkie zalety, jak i te nieliczne wady urządzenia.Thermomix to nie jest robot kuchenny. To przyjaciel domu i kuchni. I jak widzisz, nawet kupując go na raty, bez problemu spłaci się on sam. I jeszcze trochę zostanie 🙂
Nie zapomnij wpaść na nasz BLOG – znajdziesz nowinki, porady i recenzje przepisów